Craftshow miting

Też tam byłam ( a właściwie byłyśmy z moim managerem Dorą ) więc moją relacje równiez opublikuje, a co ? było bombowo, zajefajnie, mnóstwo nowych znajomości sie porobiło, mam nadzieje ze rownież frinedship jakis ?! niesamowicie jest spotkać ludzi, których znałam tylko w necie ( jak to szumnie brzmi ) i jakies wyobrażenie o nich już sobie poczyniłam wczesniej. No ale taka jest moc internetu i "sieciowej anonimowości". Jednak co do wiekszości sie nie pomyliłam, zdrowo walniete są prawie wszystkie scrapbookerki :P
Oprócz tego mój numerek wejściowy (bilet) został wylosowany i dostałam nagrodę, a jak sie okazało wczoraj wygrałam również nagrodę ze scrappasji ( w-o-w ). Normalnie takie cuda sie nie zdarzaja ale zaszczyt mnie jednak spotkał ten jeden raz.

foto by Nulka (mam je dzieki Annie -marii -fenks wielkie)

Czekam z utęsknieniem na nastepny zjazd a póki co pozostaną mi w pamięci te wspaniałe chwile spedzone w Krakowie z laskami z netu, no i spotkania z Magda i Nulencja (mam nadzieje że juz niedługo ) w realu.
Jasz i Gulka - a do Was to pociagiem kiedys przyjade, albo na rowerze - taka zielona wycieczka!!:D

No i z tej okazji scrapek zmajstrowałam, taki lifcik tej pracy Dorki , na papiera IYLS oczywiście , bo jakże mobłoby byc inaczej, i wycinanki jeszcze powstawiałam.

Pin It