Ciągle pada... tralalala...... ciagle pada ......
i ch... mnie strzela ...hahahahaha:DDDD
Scrapkowa wena mnie opuściła :((( - zwalam wine na pogodę. Dobrze że naprodukowalam sie w czasie gdy byla na szczycie .
Mam nowy nabytek w postaci sprejów i wprost nie moge sie nimi nacieszyć, sa mega odjechane i w deszke po prostu :D Oprocz teo do zajebistego spotkania doszlo jakiś czas temu - Jasz, Nulek i Dorek patrzec juz na was nie moge :P
Ale po koleji , najpierw LOsik rowerowy
a na zdjęcia ze spotkania zapraszam tu.
Nara kopara :DDD
7 comments:
genialny, napatrzeć się nie mogę. Każdy szczegół, kolory, przeszycia o focie nie wspomnę. Kobieto rządzisz
Wow!ale pozytywnie kolorowo! kiedyś sobie też kupię spreje! bo tak fajnie wyglądają!!!
kolory bardzo mi sie podobaja :*
http://sodalit-art.blogspot.com/
cuuudny!!!
pokazuj mi tu co to za spreje jedne:)
bombowy koleżanko skraperko :P
hehe, świetny^^
lasencje dziekuje bardzo :D :*****
Post a Comment