Wednesday, August 18, 2010

majorowy album

Po dłuuugiej ciszy poscika zamieszczam. Mialam lekki regres w scrapkowym świecie ale juz jest oki. A oprócz tego cierpialam na nieustanny brak czasu . Nie ma tego złego, wybawilam sie przyajmniej za wszystkie czasy na weselu mojej nowej szwagierki :DDD
Jakis czas temu dla małego skrzata taki oto albumik zmajstrowałam, ale obfociłam go dopiero teraz wiec oto i on





Ide tworzyc wiec za jakis czas cos tu pokaze :DDDD

5 comments:

Alexandra said...

Olka, zajefajny ten album :) taki energetyczny, a ten "biały kieł" to mnie powalił :)

gurka_krolowa said...

Hahaha ależ chemiczna zieleń xD
Taki powrót to się rozumie :) krejzi kolory, zdjęcie bez zęba i samego zęba bomba!

Anonymous said...

Piękny!!! Albumiki są najfajniejszo - zajefajne :) /o.o/

Dusia said...

Te szpreje są mega! Chciałabym mieć takie wszystkie kolory! ;))) MAsz pomysły oj masz!

kirke_kasia said...

soczyście i bardzo pozytywnie. Podoba się max