Kalendarzowniki ( kalendarze kieszonkowe ) są wytworem świateczno - noworocznym, pokazuje je dopiero teraz bo od 3 dni dopiero tu istnieję - heloł.
Zainspirowały mnie różne scraperki ale szczególnie agnieszka-scrappassion no i brak czasu i ochoty na szukanie prezentów. Postanowiłam, że stworzę je sama - prezent od serca. I faktycznie zostało to docenione przez obdarowanych kalendarzownikami. Usłyszałam mnóstwo miłych słów na temat "mojego talentu" o którym nikt wcześniej nie miał pojęcia:/
Do każdego kalendarzownika zrobiła do kompletu scrapuszko - również wg przepisu agnieszki-scrappassion.
Użyłam papierów z kolekcji Ambrosia z craft4you oraz dodatków z tej samej kolekcji, bawełnianej tasiemki, sznurka i papieru do pakowania z Poczty Polskiej oraz innych pierdołek, które znalazłam w mieszkaniu i w babcinej "pasmanterii".
Tutaj poszły w ruch papiery circles z ajlowscrap, czarna tasiemka oraz papier z PP i jakiś metalowy element z piwnicy.
A te scrapuszka to moje pierwsze wytwory. Papier z scrapcomu oraz tasiemka bawelniana z pasmanterii i fioletowy ćwiek.
A tu pocięty papier wintaż z ajlowscrap i srebrna wstążka bawełniana - przechwycona nie wiem skąd ale sie przydała.
No comments:
Post a Comment