Tuesday, February 1, 2011

ptaszory z czarnobyla

tak właśnie z czarnobyla !!!!!  W chorobie , przy sporej goraczce znalazłam gdzies w eterze fantastyczne ptaszory , uszyte  sie rozumie i tez chcialam takiego zrobic. Niestety nie zapisalam sobie zrodla i dupa blada znalezć nie umie teraz oryginalu. Ale trudnośc w moim przekonaniu polegala na tym że bylo tylko zdjecie gotowego ptaszora, wiec musialam sobie wymyslic jak go uszyc, jakiś projekt czy cos na podobienstwo wzoru zrobic. No i myslalm ze to bedzie dosyc latwe ale sie pzeliczylam bo jak sie na maszynie tylko przeszycia do scrapkow robi i takie tam proste rzeczy typu poduszka  albo ściereczka to utworzenie wzoru wcale nie jest takie proste. Ale nie poddawalam sie i z pomoca menza cos tam uszylam. Do ptaszków to ani ciut nie podobne ale to nic. Jak skonczylam szyc to poszlam sie pochwalic menzowi i z okrzykiem radości do niego sie zwracam : Patrz jakie ptaszki uszyłam !!!! a on na to : Ptaszki ???? chyba wroble z czarnobyla !!!!!
po dokladniejszym obejrzeniu to stwierdzilismy ze te ptaszki to raczej do rybki rozdymki podobe, przynajmniej ten bardziej pekaty a ten drugi chcialam ożywic i oczy guzikowe mu zafundowalam , ale teraz wyglada jakby byl przestraszony jakis, ale moze udawac sowe :D

9 comments:

Dusia said...

haha olcia padłam, cudnie to opisałaś! wróble z czarnobyla haha nie mogę, no niebiesko oka sówka jest de best!

Jaszmurka said...

kocham Cię ahahahaa

:D

olennka said...

Duska ciesze sie ze ci sie podobalo, ja tez padlam ze smiechu :P

jaszka kurna takie wyznania w bialy dzien :P low ju tu :P

Mira said...

Ha ha! Świetne!!!!! Z czarnobyla czy nie - Bombowe!

ulkasan said...

buahahahhah
ptaszki rewelacyjne!!!

gurka_krolowa said...

Pfff hahaha, nie mogę hahaha, sumo i sowa xD są urocze

Magda Bolinska said...

hahahhahahaa padlam :D

z czarnobyla czy nie i tak sa slodkie hahah

:***

olennka said...

ja pitole ale jestem zaskoczona że wam sie podobaja, bo historia faktycznie śmieszna, ale ja to nic :P
Mój mąż jest w ciężkim szoku, ze ktos na nie spojrzal wogole :P

sumo i sowa :P hehehe leje :D

Anonymous said...

wyobrażam se mine Grzeska ale ptasiory exstra